Cześć z tej strony Paweł Kamiński, dzisiaj pokażę Ci, jak ustrzec się podstawowych błędów wybierając fotografa i kamerzystę na swój ślub.

Zapraszam

Jednym z najważniejszych elementów, na które zwracamy uwagę, szukając fotografa i kamerzysty, jest cena i jakość. I tutaj często zaczyna się dylemat, bo jeżeli wchodzimy na internet i podoba nam się fotograf/kamerzysta, który ma cenę 2500 zł i fotograf/kamerzysta, który ma cenę 1500 zł, to pojawia się pytanie, który fotograf jest lepszy, czy ten za 1500 zł, a może ten za 2 500 zł?

Żeby odpowiedzieć sobie na to pytanie, musimy się dobrze przyjrzeć ofercie fotografa, ofercie kamerzysty, co ta oferta dokładnie zawiera. Bo jeśli tego nie zrobimy, może dojść do sytuacji, że ok, ten za 1500 zł mi się podoba, i ten drugi za 2500 zł także. Ale, ten jest tańszy, dlatego umówię się na spotkanie z tym za 1500 zł. I dochodzi do spotkania, na którym fotograf/kamerzysta pokazują Wam filmy/zdjęcia, opowiadają Wam, co można robić: słuchajcie, to jest foto książka, zobaczcie, jak ona fajnie wygląda, tu mamy ujęcia z drona, zobacz, jak fajnie to wygląda, robimy wywiady z gośćmi, mamy kamery w samochodach, które nagrywają Was, jak jedziecie do ślubu, jak jedziecie na salę weselną i tak dalej i tak dalej.

Oferta

Wy się mocno angażuje, słuchając takiego fotografa i kamerzysty. O co za fotograf/kamerzysta, tylko 1500 zł a mamy tyle dodatków, drona, kamery w samochodzie, foto książkę, album, sesję w plenerze. Nie ma co się zastanawiać, bierzemy go.
Jednak czasem, przy podpisywaniu umowy wychodzą takie rzeczy jak:

  • ok, słuchajcie, ale to jest umowa podstawowa, w tej umowie podstawowej nie ma foto książki, nie ma drona, nie ma sesji plenerowej, nie ma kamery w samochodzie, nie ma tego, nie ma tamtego, za to wszystko trzeba dopłacić.
  • Dużo?
  • Słuchajcie, za wywiady 100 zł, za drona 500 zł, za foto książkę 500 zł, za sesję plenerową 800 zł, za …… i tak dalej i tak dalej.

Jak zaczniemy sobie, to przeliczać okazuje się, że ta cena, jakoś tak dziwnie zaczyna iść do góry. I często jest tak, że ta cena dobija do ceny tego fotografa/kamerzysty, który był droższy, ale w pakiecie miał dużo więcej rzeczy. Oczywiście tak nie musi być i życzę Wam, żebyście tego nie doświadczyli, ale musicie pamiętać o tym, że taka sytuacja może mieć miejsce.

No i tutaj pojawia się problem, bo Wy się bardzo zaangażowaliście i ciężko się Wam już wycofać. W rezultacie może się okazać, że przepłaciliście za to, co chcieliście kupić, że być może wybraliście fotografa/kamerzystę tańszego, ale w rzeczywistości zapłaciliście tyle samo albo i więcej niż ten fotograf/kamerzysta droższy.

Dlatego tak ważne jest, aby zwrócić uwagę, jak wygląda oferta każdego fotografa/kamerzysty, porównać je, i dopiero wtedy, mając świadomość różnic, wybrać danego fotografa/kamerzystę.

Doświadczenie

Druga sprawa, jeżeli jesteśmy przy cenie, to pamiętajmy, że teraz mamy takie czasy, że możemy sobie wziąć dotacje, na otworzenie działalności gospodarczej. I wszystko jest ok, gdy dotacje bierze osoba, która ma już jakieś doświadczenie, gdzieś chodzi jako drugi operator, drugi fotograf z kimś, kto już ma o tym pojęcie, zdobywając w ten sposób cenną wiedzę. Jednak gorzej jest, jeżeli taką dotację bierze osoba która, nie ma o tym za bardzo pojęcia i bierze to dotacje po to, żeby wejść na rynek, bo przecież pyknięcie paru zdjęć na ślubie nie może być takie trudne. Wchodzi na rynek i od razu winduje cenę na 1500 – 2000 zł, ogłaszając się jako fotograf lub kamerzysta. Bo oczywiście każdy z nas jakoś zaczyna, tylko osoba odpowiedzialna, jeżeli zaczyna przygodę z fotografią/filmowaniem, to pierwsze swoje kroki stawia przy boku doświadczonego filmowca, doświadczonego fotografa albo zaczyna swoją przygodę, fotografując zdjęcia, za tak zwane „co łaska”. Ewentualnie za zwrócenie tylko i wyłącznie kosztów, żeby dojechać, przyjechać i ewentualnie kosztów nośników, na których odda Wam swoją pracę. Oczywiście, para młoda musi wiedzieć o tym, i najpierw to zaakceptować. Bo właśnie m.in. w ten sposób fotograf/kamerzysta może zacząć swoją przygodę z fotografowaniem lub filmem.

Dlatego, jeśli nie zależy Wam na zdjęciach lub filmie, a jednak chcielibyście mieć pamiątkę, to jest to opcja warta rozważenia. Trzeba jednak pamiętać, że osoby doświadczone, będące już jakiś czas w branży, mają już doświadczenie, wiedzą jak się zachować w pewnych sytuacjach i wiedzą też, że biorą pieniądze za odpowiedzialność, czyli odpowiadają przed Wami, za to, że film/zdjęcia, które zamówiliście, faktycznie dostaniecie w takiej jakości, jaką widzieliście na spotkaniu.

Pamiętaj, jeżeli wybierasz fotografa bądź kamerzystę bez doświadczenia, to tak naprawdę nie wiesz, co dostaniesz. Jeśli się uczy, to jak to bywa na początku, raz mu wyjdzie, raz nie wyjdzie, i nie wiadomo jak poradzi sobie w różnych warunkach. A pamiętajmy, że każde wesele jest inne, i na każdym weselu zdobywa się inne doświadczenie.

kompetencje

Pozwolenia na Fotografowanie i Filmowanie w obiektach sakralnych.

Może to wydawać się Wam dziwne, ale każdy fotograf czy kamerzysta, który chce wykonać swoją pracę w kościele, na Waszym ślubie musi posiadać pozwolenie z Kurii. Bez tego pozwolenia, oficjalnie nie może filmować ani wykonywać zdjęć. Każdy ksiądz, który odprawia mszę, może poprosić o takie pozwolenie, i w momencie jego braku, może w skrajnych przypadkach zakazać fotografowania w kościele.
Co to jest za pozwolenie i dlaczego jest takie ważne? Najprościej mówiąc, jest dokument, który stwierdza, że osoba czy to fotograf, czy kamerzysta odbył szkolenie i wie, jak powinien zachować się w kościele. Co mu wolno, a czego nie wolno. W jaki sposób może wykonywać swoją pracę, aby należycie zachować się w miejscu tak ważnym i świętym dla katolików. Dlatego, jeśli chcecie uniknąć stresu, warto o to zapytać usługodawcy.
Pozwolenie na filmowanie w kościele

Na co zwrócić uwagę oglądając filmy/ zdjęcia w internecie?

Oglądając film czy zdjęcia w internecie, zwracamy uwagę na to, jak zdjęcia są zrobione, jak wyglądają filmy. Jednak bywa czasem tak, że kiedy już umawiamy się z fotografem/kamerzystą i kiedy oglądamy te filmy, okazuje się, że o ile teledysk jest piękny, to pozostała część filmu jest podobna do tego, co robiło się 10 lat temu.

Dlatego nie wierzcie temu, co jest na stronie internetowej. Sprawdzajcie, jak to wygląda w rzeczywistości. Umówcie się na spotkanie, a będąc na nim, poproście fotografa, poproście kamerzystę, żeby pokazywał cały materiał, czy to materiał zdjęciowy, czy to materiał filmowy. Obejrzyjcie sobie dwa trzy filmy, oczywiście nie muszą być po całości, mogą być w skrócie. Ale chodzi o to, czy one mniej więcej mają powtarzalność, czy dobrze Wam się to ogląda, czy ten środek nie przypomina Wam starych nudnych filmów, czy może jest to fajnie nakręcony film, jest muzyka, która buduje atmosferę filmu, czy wciąga nas ten film i bardzo przyjemnie nam się taki film ogląda. Na to wszystko trzeba zwracać uwagę.

Druga sprawa to jest to, że fotograf/kamerzysta ma czasem wiele ekip i być może jest taka sytuacja, że w tym czasie kiedy Wy macie wesele, ten fotograf, ten kamerzysta, wysyła jeszcze 3-4 ekipy na inne wesela i Ty wchodząc na stronę internetową fotografa, kamerzysty, oglądając zdjęcia, piękne zdjęcia, które wykonała np. Ania. Są to naprawdę śliczne zdjęcia, więc umawiasz się i przychodzisz do danego fotografa, podpisujesz umowę i co się okazuje? Okazuje się, że, u Ciebie na weselu będzie robiła zdjęcia nie Ania, ale Zosia. A Zosia robi całkiem inne zdjęcia od tych, które Ty widziałaś na stronie internetowej, ale tego w umowie nie ma, nie ma napisane, kto będzie fotografował u Ciebie na weselu. A uwierz mi, często i gęsto tak jest. Dlatego trzeba zwrócić na to uwagę i jeżeli masz świadomość, że jest paru fotografów/kamerzystów w firmie to warto to zawrzeć w umowie, kto będzie u Ciebie wykonywał zdjęcia bądź film. Jeżeli wiesz, że będzie to robiła Zosia, to poproś, aby fotograf pokazał Ci, jak wyglądają zdjęcia Zosi.
Czyli podsumowując, może się okazać, że fotograf kamerzysta ma po cztery ekipy i jedna z ekipy robi naprawdę świetne filmy, genialne zdjęcia, ale pozostałe ekipy, które się nie nadają, za bardzo, żeby pokazać ich prace na stronie internetowej, dlatego miej to na uwadze, szczególnie gdy odwiedzasz duże firmy.
kamerzysta na wesele

Na co mam wpływ?

Wybierając kamerzystę, też musicie się zapytać, na co Wy, jako para młoda macie wpływ. Bo ok, przed ślubem ustalicie sobie, jak Wasz film będzie wyglądał, jak będziemy kręcić to, jak będziemy kręcić tamto, ale chodzi o, to kiedy w momencie otrzymania filmu, zanim właściwie dostaniecie wersję finalną, czy macie możliwość naniesienia pewnych poprawek. Czyli kamerzysta przykładowo wysyła Wam link do filmu, tak jak ja to robię, wysyłam mojej parze linkę do filmu i moja para ogląda sobie cały film, wtedy ma możliwość wyłapania pewnych rzeczy, które by chciała zmienić, np. nie chcę danego wywiadu albo prosisz, żeby wyciąć urywek z tego i tego miejsca, albo chcecie zmienić muzykę, bo ta muzyka bardziej Wam się kojarzy z Wami, Waszym poznaniem i chcielibyście, żeby ta muzyka znalazła się na filmie, a zapomnieliście o tym powiedzieć przy podpisywaniu umowy. Chodzi o to, żeby nie było takiej sytuacji, że kamerzysta nakręcił film według ustaleń, które z Wami ustalił, po czym oddaję Wam film: Proszę bardzo, to jest Wasz film, macie 7 dni na to, żeby zobaczyć czy on działa, czy nie działa. Jakby nie działał, to tam nagram jeszcze raz, a jak działa to ok, a ja usuwam go ze swojego dysku. Nie, tutaj chodzi o to, czy jako Para Młoda, macie możliwość naniesienia kosmetycznych poprawek do filmu, zanim zostanie on Wam oddany.

Umowa

Kolejnym aspektem jest umowa. Wydawać się mogłoby, że umowa jak umowa, przecież każda para podpisuję umowę z danym fotografem z danym kamerzystą, więc właściwie co ja mogę zrobić, albo podpisuję, albo nie podpisuję tej umowy. Na pewno wszystko jest ok, skoro inne pary podpisują. No i właśnie tutaj możemy się czasem lekko zdziwić. Opowiem Ci taką sytuację, przyszła do mnie kiedyś para, która przyszła de facto od mojej konkurencji bardzo zniesmaczona, ponieważ w umowie był taki zapis, że jeśli film będzie gotowy, a para nie odbierze go w ciągu 7 dni, to od tych 7 dni zaczną naliczać się odsetki, czyli w momencie, kiedy Wy na przykład jesteście na drugim końcu świata i dowiaduje się od waszego kamerzysty, że film jest gotowy, ale wiecie, że za tydzień nie przyjedziecie, tylko za miesiąc dopiero będziecie, to się okaże, że po siedmiu dniach jak nie odbierzecie filmu, zaczynają lecieć odsetki i zamiast zapłacić kwotę, na którą się umawialiście, zapłacicie kwotę powiększoną od odsetki. Dlatego pamiętaj, sprawdzaj, czytaj zawsze umowę, żeby nie było niemiłych niespodzianek, żeby się nie okazało, że przypadkiem jak ja to się śmieję, mieszkania nie przepisujesz. Jeśli masz wątpliwości, zapytaj, a jeżeli jest coś, co nie do końca Cię przekonuje, to daj sobie spokój. Pamiętaj, jeżeli podpisujesz jakąkolwiek umowę, to musisz wiedzieć na samym początku, ile zapłacisz za tą usługę, żeby nie było sytuacji, że przyjeżdżasz po film, po zdjęcia i zamiast kwoty x Ty musisz zapłacić kwotę x plus kwotę y z racji tego, że to i to było zapisane jeszcze małym druczkiem w umowie.
umowa na filmowanie

Ustalenia

Wszystkie rzeczy, które ustalacie z fotografem/kamerzystą, czy to będą wywiady, czy to będzie foto książka, czy sesja plenerowa i tak dalej, muszą znaleźć się w umowie. Bo dzisiaj fotograf/kamerzysta Wam powie, słuchajcie, ja tak zawsze robię, więc na spokojnie, zrobię i Wam tak samo. Tylko umowę często podpisujemy rok – dwa do przodu i to, co dzisiaj jest standardem, za dwa lata może być opcja płatną. I tak przykładowo, kamerzysta do każdego filmu dawał drona. Dlatego, też to w dużej mierze przekonało Was do tego, aby wybrać tego kamerzystę. Przy podpisywaniu umowy kamerzysta mówi, słuchajcie dron gratis. Każda moja para tak ma więc i Wy dostaniecie. Ale może się okazać, że za dwa lata, on za tego drona będzie sobie życzył 500 albo 1000 zł. No i co z tego, że powiecie mu, słuchaj, umawialiśmy się, że dron będzie w pakiecie. Jak Wy tego nie macie na piśmie. On powie, słuchajcie, to jest cennik, proszę bardzo, dron kosztuje tyle i tyle. Dlatego wszystkie te ustalenia zapisujcie sobie na umowie. Ja do tego też moje pary zachęcam, żeby to, co ustalamy, to co jest dla nich ważne, a czego nie ma w umowie, czy nie ma w ofercie, żebyśmy zapisali sobie na papierze. Dlaczego? Dlatego, że po pierwsze, to jest ważne i korzystne dla Was, a po drugie, kiedy ja sięgam po umowę, to wiem, o czym rozmawialiśmy. Mamy wszytko czarno na białym i nie ma sytuacji, że miał być w filmie dron, a tego drona nie ma, bo jest dopłata.

Pytania, które warto zadać na spotkaniu.

  • Jaki jest czas pracy fotografa, kamerzysty. Od kiedy do kiedy będzie Wam towarzyszył w tym ważnym dla Was dniu.
  • Ile zdjęć dostaniecie i w jakim formacie, czy wszystkie będą wyretuszowane a może tylko część?
  • W jakiej formie otrzymacie zdjęcia, czy będą to tylko odbitki, czy będzie to album a może foto książka?
  • Na jakim nośniku dostaniecie swój film, w jakiej ilości.
  • Czy dostaniecie też film w wersji online?
  • Czy zdjęcia będą dostępne w formie galerii internetowej i jak długo będą dostępne?
  • Czy macie wpływ na to, co będzie zawierała foto książka?
  • Czy możecie nanieść poprawki do filmu, po tym, jak zostanie zmontowany?
  • Jak długo będziecie czekać na swoje zdjęcia, na swój film?
To tyle na dzisiaj. Mam nadzieję, że ten wpis, chociaż troszkę uświadomi Was, na co zwracać uwagę wybierając Fotografa bądź kamerzystę 🙂 Pozdrawiam Paweł Kamiński